Pudliczka, troszku zaniedbana przyszła do mojego salonu ale uporałam się z kołtunami :D
Tak Funia wyglądała po kąpieli i suszeniu, nie powiem było ciężko :)
A oto piękna Pudliczka! Ciężką pracą nacieszyłam oko i byłam z siebie naprawdę dumna, że dałam radę :D Właściciel również był zadowolony!

Wow niezła przemiana:)
OdpowiedzUsuń