A tutaj superowy York, wyglądał jak maskotka jak przyszedł :) Tak wyglądał ...
A tutaj postarał się aby nie zrobić mu zdjęć :) Za to że był bardzo grzeczny no i może, żeby go troszku przekupić by stał grzecznie przy robieniu zdjęć dostał przysmak, którego musiał wyeksponować :]
A tu postanowił się jeszcze ze mną pożegnać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz